Nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych. Kierował bez uprawnień.
Policjanci goleniowskiej drogówki podczas patrolu ulicy Konstytucji 3 Maja w Goleniowie zauważyli kierującego pojazdem marki Renault, który nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych. Mundurowi podjęli wobec kierującego kontrolę drogową podczas, której okazało się, że 39-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Na mężczyznę zgodnie z nowo obowiązującymi przepisami nałożono mandat karny w wysokości 1500 złotych. Za kierowanie bez uprawnień odpowie przed sądem.
Mundurowi z goleniowskiego Wydziału Ruchu Drogowego podczas patrolu ulicy Konstytucji 3 Maja w Goleniowie zauważyli kierującego pojazdem marki Renault Kango, który nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu, który znajdował się na przejściu dla pieszych. Mundurowi wobec lekkomyślnego kierowcy podjęli kontrolę drogową podczas której okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Policjanci zgodnie z obowiązującymi przepisami za popełnione wykroczenia z art. 86 b §1 pkt 1 kodeksu wykroczeń tj. nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych nałożyli na 39-letniego mieszkańca powiatu goleniowskiego mandat karny w wysokości 1500 zł. Z kolei za wykroczenie z art. 94 §1 kodeksu wykroczeń. tj. kierowanie pojazdem mechanicznym bez wymaganych uprawnień został sporządzony wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Goleniowie.
Kierujący samochodem ma obowiązek zachować szczególną ostrożność zbliżając się do wyznaczonego przejścia dla pieszych i ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który się na nim znajduje. Dlatego istotne jest zawsze zmniejszenie prędkości przed przejściem dla pieszych czy przejazdem dla rowerzystów i uważne rozejrzenie się.
Przypominamy! Przestrzeganie przepisów leży w interesie wszystkich uczestników ruchu drogowego. Pieszy, jako niechroniony uczestnik ruchu drogowego, doznaje bardzo poważnych obrażeń, często skutkujących kalectwem albo nawet śmiercią. Natomiast samo uczestnictwo w wypadku drogowym może powodować uraz do końca życia.
mł. asp. Anna Dygas