Czujny nawet po służbie – Kierownik OPI KP w Nowogardzie zatrzymał poszukiwanego 31-latka
Nowogardzcy funkcjonariusze nie zwalniają tempa i kolejny raz udowadniają, że reagują zawsze – nie tylko w godzinach służby. Mł. asp. Patryk Kamiński, kierownik Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego KP w Nowogardzie, będąc po służbie rozpoznał poszukiwanego 31-latka. Od razu powiadomił dyżurnego i bez wahania zatrzymał mężczyznę. Poszukiwany trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę 235 dni pozbawienia wolności.
Młodszy aspirant Patryk Kamiński, kierownik Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komisariatu Policji w Nowogardzie, po raz kolejny udowodnił, że policyjna służba nie kończy się wraz z zakończeniem zmiany. Będąc w czasie wolnym zauważył poszukiwanego mężczyznę. Mimo że nie pełnił w tym momencie obowiązków służbowych, ml. asp. Patryk Kamiński nie zawahał się ani chwili. Natychmiast skontaktował się z dyżurnym Komisariatu Policji w Nowogardzie, przekazując dokładne informacje o miejscu pobytu 31-latka. Jego zdecydowana reakcja pozwoliła na szybkie i skuteczne zatrzymanie mężczyzny.
Poszukiwany 31-latek był poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego celem odbycia kary 235 dni pozbawienia wolności za znieważenie funkcjonariusza publicznego. Dzięki działaniu policjanta został natychmiast przekazany do jednostki penitencjarnej, gdzie spędzi najbliższe miesiące, odbywając zasądzoną karę.
Postawa mł. asp. Patryka Kamińskiego zasługuje na szczególne uznanie. Jako kierownik Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego nie tylko koordynuje pracę zespołu, nadzoruje interwencje czy dba o wysoki poziom służby swoich podwładnych. Swoją postawą pokazuje, że dobry przełożony to także funkcjonariusz, który sam daje przykład – nie odwraca wzroku, nie odkłada działania „na później” i reaguje zawsze, gdy wymaga tego sytuacja.
Dzięki jego czujności, zaangażowaniu i gotowości do działania nawet poza służbą, kolejna osoba, która próbowała uniknąć odpowiedzialności, została doprowadzona przed oblicze wymiaru sprawiedliwości. To przykład godny naśladowania i dowód na to, że profesjonalizm i poczucie obowiązku nie mają dla policjantów wyznaczonych godzin.
st.post. Martyna Kowalska
