Aktualności

Bez prawa jazdy, pod wpływem i z tablicami z innego auta – 40-latek zatrzymany

Data publikacji 12.12.2025

Podczas działań „Eco Car” policjanci WRD KPP w Goleniowie zatrzymali do kontroli Opla. Już od pierwszych chwil zachowanie kierowcy wzbudziło ich podejrzenia. Szybko okazało się, że 40-latek prowadził pojazd bez wymaganych uprawnień, znajdował się pod wpływem środków odurzających, a jego pojazd nie był dopuszczony do ruchu. Samochód nie miał OC, nie był zarejestrowany i posiadał tablice rejestracyjne pochodzące z innego auta. Dzięki czujności i zaangażowaniu funkcjonariuszy, mężczyzna został zatrzymany i odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

W ramach działań  „Eco Car” policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie zatrzymali do kontroli pojazd marki Opel. Za kierownicą siedział 40-letni mężczyzna, którego nerwowe zachowanie od początku wzbudziło uzasadnione podejrzenia funkcjonariuszy.   Podczas interwencji kierowca był wyraźnie zdenerwowany i unikał kontaktu wzrokowego. Badanie narkotestem wyjaśniło jego nerwowe zachowaniu, wskazując  obecność środków odurzających w jego ślinie.

Jak się okazało, to był dopiero początek listy naruszeń. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a Opel, którym się poruszał nie był dopuszczony do ruchu – nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC, nie był zarejestrowany, a na dodatek miał założone tablice rejestracyjne pochodzące z innego auta. Zgodnie z art. 306c §2 Kodeksu karnego, używanie tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu stanowi przestępstwo, za które grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. 

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do jednostki Policji celem wykonania dalszych czynności.  O jego dalszym losie zdecyduje sąd. 

 Policjanci WRD KPP w Goleniowie po raz kolejny udowodnili, że ich czujność, profesjonalizm i zaangażowanie mają realny wpływ na bezpieczeństwo na drogach. Dzięki ich zdecydowanej reakcji udało się wyeliminować z ruchu drogowego osobę, która stwarzała poważne zagrożenie dla innych uczestników. 

 

 

st.post. Martyna Kowalska

Powrót na górę strony